
Istnieją wiele sposobów przyjmowania CBD. Każdy z nich daje unikalne wrażenia. Jednak, który wybrać dla siebie? Poniżej prezentujemy najpowszechniejsze formy korzystania z kannabidiolu. I też te mniej znane. Takie, z których najlepiej korzystać nago lub tylko w ręczniku. Zainteresowani? Koniecznie czytajcie do końca!
Wdychanie lub inhalowanie
To zdecydowanie najpopularniejszy sposób. Dlaczego nie piszemy palenie? Bo CBD można nie tylko palić. Co więcej, niektóre sposoby jego wdychania okazują się pod pewnymi względami zdrowsze niż palenie. Mamy na myśli oczywiście waporyzację. Wielu użytkowników CBD wybiera właśnie wapowanie. Polega ono na podgrzewaniu suszu do temperatury, w której uaktywniają się substancje czynne i aromaty. Jednak nie wydzielają się wówczas szkodliwe produkty uboczne. Na rynku znajdziecie różne rodzaje waporyzatorów i suszu. Zdecydowanie jest w czym wybierać i można dobrać produkt, który najbardziej będzie nam odpowiadał. Zapraszamy do świata elektroniki Dr Joint
Tradycyjne palenie również ma swoich zwolenników. Choćby z uwagi na prostotę i poręczność. I również kwestię przyzwyczajenia czy - właśnie - tradycji. Jesteśmy niemal pewni, że pre-rollsy, jointy czy fajki wodne będą stopniowo wypierane przez waporyzatory, ale raczej nigdy nie znikną całkowicie.
Tym bardziej, że istnieje coraz więcej sposobów zbliżających te metody. Istnieją chociażby specjalne adaptery w formie fajek wodnych, które można podłączać do waporyzatorów.
Doustnie
Czasem tą metodę rozdziela się na dwie osobne. Doustną lub podjęzykową. Druga polega na przyjmowaniu olejków CBD - bez zaskoczenia - pod język. Z racji budowy jamy ustnej, języka i ogólnie błon śluzowych jej zaletą jest szybkość. Działanie kannabidiolu odczujemy chwilę po zastosowaniu. To jednak swoiste fastCBD. Tylko po co jeść hamburgera, skoro jest tyle innych pyszności?
Bez trudu znajdziemy ogrom preparatów konopnych, które można jeść, pić lub zażywać doustnie w formie kapsułek. Należą do nich chociażby
- oleje CBD
- kapsułki z olejem konopnym
- prażone nasiona
- lizaki
- a nawet żelki
Ale to nie tak, że trzeba się ograniczyć do samego połknięcia pastylki czy wypicia łyżki oleju. Mnóstwo produktów z konopii może być bazą do przygotowania świetnych potraw. Przykładowo oleje oczywiście będą idealne do sałatek czy kanapek. Inne można wykorzystywać np. przy pieczeniu ciast czy muffinek.
Za niespełna półtora miesiąca ogarnie nas szał przedświątecznych przygotowań. Czytajcie regularnie naszego bloga. Przygotujemy dla Was artykuł o wypiekach konopnych. Oczywiście z kilkoma gotowymi przepisami ;)
A długie jesienne wieczory w oczekiwaniu na Boże Narodzenie można uprzyjemnić sobie konopnymi naparami i herbatami. Bardzo dobrze komponują się z wieloma ziołami i owocami. Właśnie z tego powodu ten sposób korzystania z CBD jest tak popularny. Zwłaszcza w czasach, gdy na nic nie ma czasu :/ Ponieważ tak czy siak pić musimy, to gotowe mieszanki są alternatywą dla osób, które nie chcą, nie potrafią lub nie mogą przyrządzać wyszukanych dań.
Miejscowo / Zewnętrznie
Dotychczas wymienione przez nas sposoby przyjmowania CBD to nie Wasza bajka? Aby CBD mogło wywrzeć na nasz organizm swój dobroczynny wpływ nie musimy koniecznie go jeść czy wdychać. Co w takim razie nam zostaje? Oczywiście kosmetyki, które koją i nawilżają skórę czy pomagają dbać o włosy.
Do najbardziej popularnych z nich należą:
- maść konopna
- kremy do twarzy i ciała
- balsamy do ust
- szampony do włosów z olejem konopny
Maści i kremy z CBD mogą działać nie tylko “estetycznie” - choćby nawilżać, wygładzać czy spowalniać starzenie się skóry. Wiele z nich wspomaga leczenie bólu czy zmian trądzikowych. Wpływ kannabidiolu na skórę jest przedmiotem wielu badań naukowych. Ten temat jest jednak na tyle obszerny i interesujący, że już wkrótce przeznaczymy na niego osobny artykuł. Śledźcie naszą stronę i profil na FB, żeby go nie przeoczyć.
Jednak przy ich wybieraniu należy zwracać baczną uwagę na skład. Zdarza się, że różni producenci dodają nie do końca przebadane składniki i nie przestrzegają wszystkich norm dermatologicznych. Warto korzystać tylko z kosmetyków, które są należycie przetestowane
Czy to wszystko?
Są również bardziej nietypowe metody korzystania z konopii i CBD. Zastanawiacie się o czym mowa? Pomyślcie o miejscu, które zwykle kojarzy się z relaksem i parą. Podobnie jak kannabidiol. Ciepło… Faktycznie jest tam na tyle gorąco, że zostajemy co najwyżej w ręcznikach? Dokładnie! Chodzi o saunę!
Podgrzewając olejek konopny np. na odpowiednio przygotowanym palenisku uwolnimy CBD. W ten sposób zadziała m.in. na nasz węch. Za jego pośrednictwem wpłynie na cały układ nerwowy przynosząc spokój i relaks. Tego typu sauny są popularne w alpejskich kurortach. Ale również w Polsce możecie cieszyć się dobrodziejstwami kannabidiolu przyjmowanego w taki sposób. Aquapark w Łodzi w zeszłym roku rozpoczął seanse konopne z użyciem kadzidełek i olejków. Sprawdźcie sami:
Skoro poruszyliśmy już kadzidełka, to… jak najbardziej! Również w ten sposób możemy cieszyć się CBD. Podobnie jak w przypadku olejków w saunie kluczowy jest zmysł węchu. To te wrażenia regulują pracę naszego układu nerwowego i zmniejszają chociażby odczuwane napięcie czy stres.
Sami widzicie, że sposobów na korzystanie z pozytywnego wpływu CBD na nasz organizm jest wiele. Który najbardziej odpowiada Wam? Dajcie znać w komentarzach lub na naszym profilu na FaceBooku
Źródła:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33335413/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/37268415/