CBD a sen — w poszukiwaniu naukowej prawdy
W ostatnich latach zainteresowanie potencjałem kannabidiolu w zakresie poprawy jakości snu znacznie wzrosło. Jedno musimy powiedzieć sobie na początku — CBD to substancja (!)niepsychoaktywna(!). Nie wywołuje odurzenia. A czy może zapewnić lepszy sen? Z doświadczenia wiemy, że tak. Jednak czy to na pewno zasługa kannabidiolu? Może efekt placebo… A może “nagle” problemy ze snem same ustępują? Przekonajmy się, jak do tej kwestii podchodzi nauka.
Andrzeju, nie denerwuj się, czyli wpływ CBD na układ nerwowy
Naukowcy wykazali, że CBD może wywierać uspokajający wpływ na nasz centralny układ nerwowy. To teoretycznie przekłada się na ogólne wyciszenie i poprawę jakości snu. No właśnie. Czy tylko teoretycznie? Badania kliniczne udowadniają niezwykłą wartość CBD w leczeniu niektórych zaburzeń neuropsychiatrycznych. Choćby takich jak epilepsja, zaburzenia lękowe czy nawet schizofrenia. Te same właściwości mogą być korzystne dla osób borykających się z niektórymi trudnościami w zasypianiu. Niektórymi, czyli tymi spowodowanymi np. nadmiernym lękiem czy napięciem.
Badania mające na celu ocenę efektywności CBD w radzeniu sobie z bezsennością cały czas trwają. Obejmują też tak konkretne i groźne kwestie, jak obturacyjny bezdech senny. I co z tego trwania wynika? Wyniki są obiecujące, jednak naukowcy podkreślają potrzebę prowadzenia wieloośrodkowych badań. Dlaczego?
Czy bezsenność to “mały problem”?
Publikacje naukowe skupiają się głównie na wykorzystaniu CBD w leczeniu przewlekłych schorzeń. Przewlekły ból, czy zespół stresu pourazowego (PTSD). Problemy ze snem występują w tych zaburzeniach i podczas stosowania CBD, często ustępują. Sprawia to jednak, że poprawa w tym obszarze często jest traktowana jako niemalże “skutek uboczny” radzenia sobie z poważniejszym problemem. Nie jest to główny cel tych badań. Niestety. A może nie-koniecznie nie-stety.
Badania dotyczące wpływu CBD na sen i skupiające się wyłącznie na tej kwestii są rzecz jasna prowadzone. Choć jest ich mniej niż innych. I przyznajmy szczerze. Jasne — bezsenność, trudności w zasypianiu czy wybudzanie się w nocy mogą utrudnić życie. Jeśli jednak porównamy je z traumami, przewlekłym bólem czy stwardnieniem rozsianym, to problemy ze snem faktycznie są “małym problemem”. Jeśli naukowcy mają się na czymś skupiać, to niech pomagają tym, którzy najbardziej cierpią. Analizowaniem wpływu CBD na sen mogą zająć się popularyzatorzy nauki. Mogą przejrzeć wyniki pracy naukowców i wyjaśnić, jak to dokładnie działa. 🙂
Aaa, konopne krzaki dwa
Całe-zielone obydwa
No właśnie? To jak to działa? Wstępne badania wskazują, że odpowiednie dawki CBD mogą wspierać sen. Jedno z nich mówi, że dawka CBD w wysokości 160 miligramów zwiększała czas trwania snu w porównaniu z placebo. Czyli to nie tylko skutek autosugestii. Kannabidiol naprawdę działa. Choć należy zaznaczyć, że dawka i efekty mogą być uzależnione od indywidualnych uwarunkowań. Lub potencjalnego połączenia z innymi substancjami wpływającymi na sen - np. z melatoniną.
Część badań zauważa, że kannabidiol może pozytywnie wpływać już na sam czas zasypiania. Dają też nadzieję na lepsze radzenie sobie z wybudzaniem się w nocy, czy zbyt wczesnym wstawaniem. Wciąż jest jeszcze wiele obszarów, jakie należy dokładnie zbadać, ale wstępne wyniki są obiecujące.
Musimy zauważyć też ważną zaletę CBD. Szczególnie istotną, jeśli porównamy ją z tradycyjnymi farmaceutyki nasennymi. Te drugie często wiążą się z ryzykiem uzależnienia lub jakichś niepożądanych skutków ubocznych. Kannabidiol w dużej mierze pomaga uniknąć tych niedogodności, a produkty, w których jest stosowany zwykle nie zawierają sztucznych substancji.
Podsumowując to, co wiemy, musimy przyznać jedno. Obecne dowody naukowe nie pozwalają pominąć korzystnego wpływu CBD na sen. Wciąż są one niewystarczające, żeby stworzyć spójną teorię na ten temat. Jednak to też może mieć swoje zalety. Aż chce się zapytać: Serio? Jakie zalety ma to, że brak dość danych, aby naukowcy mogli przygotować pełną teorię o wpływie CBD na sen? Ano takie, że temat staje się coraz bardziej popularny. To nieodzownie pociągnie za sobą większe naukowe zainteresowanie. Brak wystarczającej liczby badań w jakiś sposób “wymusi” na świecie naukowym ich przeprowadzenie. A większa popularność stosowania CBD na problemy ze snem zwiększy potencjalną bazę uczestników i sprawi, że kolejne badania będą coraz bardziej rzetelne i wiarygodne. Będziemy monitorować ten temat i informować Was na bieżąco o kolejnych odkryciach. 🙂
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34181977/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5895650/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/35221321/
https://www.medicalnewstoday.com/articles/cbd-and-sleep
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31120284/
https://www.sleepfoundation.org/sleep-aids/cbd-for-sleep
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/36149724/
Zaloguj przez Facebooka
Zaloguj przez Google